Dlaczego dziecko, które jest z ciężarną matką, musiało czekać na pomoc przez ponad 24 godziny? To pytanie zadają sobie wielu ludzi, gdy słyszą o przypadkach, w których pomoc nie jest udzielana wystarczająco szybko. Jedna z takich historii stała się głośna, gdy do szpitala w pomorskim mieście zgłosiła się ciężarna kobieta wraz z 8-letnią córką.
Niestety, żaden z tamtejszych lekarzy nie zdecydował się przeprowadzić badań, które potwierdziłyby stan zdrowia dziecka. Matka, będąca w dziewiątym miesiącu ciąży, desperacko poszukiwała pomocy, a cała sprawa wkrótce stała się nagłośniona przez media. To zdarzenie wywołało wiele kontrowersji i refleksji nad systemem opieki zdrowotnej oraz dostępem do pomocy medycznej.