Podczas adopcji zwierzaka często pojawia się pytanie, kto komu pomógł. Ta historia jest o wzajemnym ratowaniu życia. Josh Marino doznał uszkodzenia mózgu podczas swojej służby w Iraku i cierpiał na zespół stresu pourazowego.
Mężczyzna był stale przerażony i nie radził sobie z codziennością. Niestety, w pewnym momencie zdecydował, że chce zakończyć swoje życie. W momencie, gdy próbował popełnić samobójstwo, usłyszał ciche miauczenie. Z pobliskich zarośli wyłonił się kotek.