W każdym dniu wiele osób otrzymuje kary finansowe, niekiedy nawet w przypadkach, gdy nie popełniły żadnego przestępstwa. Podobnie było w przypadku mężczyzny, który zamieścił nagranie z aresztowania przez funkcjonariusza w Internecie. Tego dnia, internauta wyszedł z domu, aby pobiegać, jednak tylko kilka metrów dalej został zatrzymany.
Funkcjonariuszowi wydawało się, że widział mężczyznę biegnącego przez jezdnię. Zatrzymany zdecydowanie zaprzeczył tym oskarżeniom, ale mimo to otrzymał mandat w wysokości 500 złotych.