Andrew Wardle, mieszkający w Manchesterze, zmagał się z niezwykle rzadką i wstydliwą przypadłością – urodził się bez penisa. Jego wrodzona anomalia polegała na odwróconym pęcherzu, co oznaczało brak rozwoju penisa, a pęcherz pozostawał na zewnątrz ciała.
Wydawało się, że Andrew nigdy nie będzie miał możliwości doświadczenia emocji związanych z aktem miłosnym, ale lekarze desperacko dążyli do znalezienia rozwiązania. Dopiero w wieku 45 lat Andrew miał swoje pierwsze doświadczenie seksualne i opisał je jako niezwykle przyjemne.