Babcie zwykle są troskliwe i opiekują się swoimi wnukami, ale Annegret Raunigk stanowiła wyjątkowy przypadek. Kobieta urodziła w swoim życiu 13 dzieci, a najstarszy z nich ma 44 lata, a najmłodszy 9 lat.
Kiedy najmłodsza córka wyznała, że chce mieć rodzeństwo, Annegret zaciekawiła się pomysłem kolejnej ciąży. W wieku 64 lat stwierdziła, że najlepszym sposobem na to jest zapłodnienie in vitro, chociaż w Niemczech jest to nielegalne. Postanowiła więc wyjechać na Ukrainę, gdzie to jest możliwe.