w

Małżeństwo wjechało wprost pod rozpędzony pociąg. Maszynista jest przekonany, że to było morderstwo.

Wstrząsający incydent miał miejsce w Austrii, kiedy tragiczny wypadek pochłonął młode małżeństwo i ich rodzinę. Ich samochód zderzył się z nadjeżdżającym pociągiem, zostawiając ich bez szans na przeżycie.

Ekspertyzy przeprowadzone przez biegłych wskazują, że to zdarzenie nie było przypadkowym wypadkiem. Zeznania maszynisty prowadzącego pociąg wskazują na to, że tragedia mogła zostać uniknięta, gdyby nie nieodpowiedzialne zachowanie kierujących samochodem.

Źródła grafik: Pixabay, Imgur, Freepik