w

Nastolatka zgłosiła się do szpitala z martwym dzieckiem w reklamówce. Teraz grozi jej dożywocie.

Nie tak dawno cała Polska była wstrząśnięta tą tragiczną historią. W jednym z małych miasteczek w województwie warmińsko-mazurskim, 16-letnia dziewczyna trafiła do szpitala z okropną tajemnicą. W torbie na zakupy przyniosła ze sobą ciało martwego noworodka. Wstrząsające wyznanie, jakie złożyła, zdumiewało personel medyczny.

Młoda dziewczyna przyznała, że dziecko nie oddychało od samego narodzin. Wspominała, że niestety nie miało ono szans na przeżycie. Pomimo to wszyscy byli zaskoczeni, że przyszła do szpitala dopiero następnego dnia po porodzie, co budziło liczne pytania i zdumienie wśród personelu.

Źródła grafik: Pixabay, Imgur, Freepik