Każdy, kto podjął próbę tańczenia zawodowo, doskonale zdaje sobie sprawę, jak trudne jest zapamiętanie wielu kroków, poruszanie się w rytm muzyki i synchronizacja z partnerem tanecznym.
Taniec zawodowy wymaga od tancerzy rytmu, pasji, zręczności i elegancji, co czyni te zawody niezwykle imponującymi. Jednak podczas jednej z edycji Atlanta Open zdarzyła się rzecz naprawdę zabawna i niezwykła. W momencie, gdy na parkiecie rywalizowały głównie dorosłe pary, na scenę wkroczyła niespodziewana para – czterolatków!