w

Prosiła kierowniczkę o wolne, by być z umierającym synem. Kobieta okazała się nie mieć serca…

Współczesne czasy pokazują, że empatia jest równie cenna jak złoto. Kiedy ktoś bliski Cię otacza, a jednocześnie zmaga się z poważnymi chorobami, warto oczekiwać od otoczenia wsparcia, zrozumienia i szacunku. Niestety, nie każdy może liczyć na takie reakcje w sytuacjach trudnych.

Przykładem dramatycznej sytuacji, w której potrzebne jest zrozumienie i wsparcie ze strony pracodawcy, jest historia Crystal Reynold Fisher. Kobieta musiała zmagać się z sytuacją, gdy jej 18-letni syn trafił do szpitala z podejrzeniem sepsy. W takiej sytuacji trudno jest skupić się na pracy i w pełni zaangażować się w obowiązki zawodowe. Dlatego Crystal poinformowała swoją kierowniczkę z pracy na stacji benzynowej, że nie będzie w stanie pojawić się w pracy.

Źródła grafik: Pixabay, Imgur, Freepik