W małej wsi w województwie warmińsko-mazurskim rodzina z czwórką dzieci została zmuszona do opuszczenia swojego domu. Twierdzili oni, że w nocy zostali nawiedzeni przez demona, po tym jak umieścili używaną sofę w swoim pokoju, którą kupili od znajomego.
Rodzina opowiadała, że w środku domu zaczęły latać różne przedmioty, a z sufitu lała się woda, mimo że dach był nowy. Ich sąsiedzi przekazali, że poprzednia rodzina, która zamieszkiwała ten dom, została zamordowana przez Sowietów. To niesamowita historia, która przypomina nam, że wciąż istnieją tajemnicze zjawiska, które trudno wyjaśnić i które wzbudzają strach i niepokój.